klucz do drzwi, edukacja, szkołą, rozwój uczniów, uczenie się

Od wielu lat drzwi do edukacji są zamknięte.

Podręcznikowa podstawa i siedząca edukacja w klasie szkolnej nie sprzyjają trwałemu budowaniu w mózgu.

Przez otwarte okna dobrych praktyk próbuje się przebić światło, które nie jest jednak w stanie, na trwałe spowodować zmiany.

Jak znaleźć zatem odpowiedni klucz do edukacji?

Autonomia w szkole

Swoboda i brak przymusu są naturalną drogą rozwoju dziecka.

Nasz system edukacyjny przeczy zatem podstawowym prawom uczenia się i rozwoju.

Uczymy się przed doświadczanie i obserwowanie świata, a zmysły dostarczają nam podstawowych informacji o otaczającej nas rzeczywistości.

Odpowiednie połączenia synaptyczne dla pracy naszego umysłu kształtują się, dzięki aktywności i działaniu.

Problemy

Rozwiązywanie problemów stanowi fizjologiczną przestrzeń do rozwoju dziecka.

Dzięki trwale tworzonym połączeniom synaptycznym w naszym umyśle, jesteśmy w stanie nauczyć się wszystkiego, czego potrzebujemy później w życiu. Dzieje się to zazwyczaj w momencie napotykania konkretnego problemu. To one pobudzają nasz mózg do poszukiwania rozwiązań, angażując jednocześnie nasze zasoby oraz emocje.

Problemy muszą być jednak dostosowane do możliwości dzieci. Nie mogą być, ani łatwe, ani za trudne.

Na przykład niektóre przedmioty budzą lęk

Często słyszę od uczniów, że boją się matematyki. Wynika to z faktu, iż uczniowie nie są w stanie pokonać problemów, które dostarcza im matematyka. To nabudowuje w umyśle dziecka łańcuch reakcji obronnych i uniemożliwia robienie postępów.

Współczesna szkoła gasi entuzjazm do nauki.

Karty pracy, powszechnie oferowane uczniom na każdej lekcji, budują przekonanie w dziecku, że „wszystko, co oferuje szkoła, jest po prostu nudne”.

Brak motywacji uczniów do nauki to codzienność pracy nauczyciela w wielu współczesnych szkołach na całym świecie.

Nic dziwnego. Programy przeładowane wiedzą, brak możliwości doświadczania świata, to główne powody dla których dzieci często przenoszą swoją uwagę na inne rzeczy. Na siedząco, nie da się przecież wszystkiego zobaczyć.

Płomień entuzjazmu gaszony się na kolejnych kartach książek podczas realizacji podstawy programowej.

Impuls do uczenia się jest dużą sprawą dla nauczycieli. Dawanie zastrzyków entuzjazmu staje się jednym z podstawowych zadań w procesie uczenia się uczniów.

Nauczyciel musi być wzorem.

To od niego zależy chęć uczenia się uczniów. To na nim dziecko wzoruje się, czerpiąc inspiracje do dalszej pracy.

Nauczycielskie zainteresowania, wiedza i umiejętności są lustrem dla uczniów.

Szkoła potrzebuje zatem nauczycielskich wzorów, ludzi, którzy są wsparciem psychicznym, duchowym i moralnym dla uczniów. 

Odwołując się do neurobiologii, śmiało możemy powiedzieć, że nauczyciele są po to, by stymulować kształtowanie się i stabilizację połączeń synaptycznych w młodych umysłach.

Odpowiednia przestrzeń

Chociaż ostatnio dość dobitnie podkreśla się, że indywidualizacja na lekcji poniosła klęskę, to jednak odpowiednia przestrzeń dla rozwoju dziecka jest czynnikiem budującym jego proces uczenia się.

Co zatem wspiera uczenie się uczniów?

Przede wszystkim różnorodność i wybór, który wspiera samodzielność uczniów.

Do innych czynników należy również wspierająca przestrzeń edukacyjna i czas, który dziecko potrzebuje, ale nie ten wyznaczany przez dzwonki.

Współczesny świat nie sprzyja edukacji.

Żyjemy w świecie, w którym dominuje zabawa. Zdobywanie wiedzy i doświadczenia nie jest w modzie. Pokonywanie trudności jest passe

Jak zatem promować wartość edukacji?

Kreatywność, swoboda, a przy tym odpowiednie wzorce nauczycielskie są niezbędne we współczesnej szkole.

Aktywne tworzenie świata musi prężnie przeciwstawić się mediom społecznościowym.

Kreatywność musi być obecna w życiu młodych ludzi.

Wsparcie dziecka w pokonywaniu trudności oraz rozwiązywaniu problemów musi być podstawową dewizą rodzicielską i paszportem w procesie wychowania.

Bliskość emocjonalna rodzica, budowanie zaufania oraz dbanie o dobrostan psychiczny naszych dzieci muszą dominować w świadomości dorosłych.

 

Literatura: G. Huther „ Kim jesteśmy- a kim moglibyśmy być”.