Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia już za nami.
Z obawą, a jednocześnie utęsknieniem czekaliśmy na celebrację świątecznych chwil.
Dzielę się refleksją, która dotyczy odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób możemy budować świąteczną atmosferę?
Czy naprawdę te Święta będą inne?
Nie ma lasu bez drzew, nie ma wschodu bez zachodu słońca, nie ma mądrości bez doświadczenia życiowego, nie ma świąt bez obecności drugiego człowieka.
W kolorowych szkiełkach świątecznego kalejdoskopu widzimy wiele, w bukiecie świątecznych zapachów zanurzamy się. Świąteczną atmosferę tworzymy w naszej duszy i sercu.
Tegoroczne Święta są wyjątkowe, wcale nie dlatego, że trwa epidemia i istnieje szereg zakazów.
Wyjątkowość chwil, które spędzamy razem tworzy niezliczoną ilość wariantów celebrowania świąt, z których najważniejsze jest bycie razem.
Świąteczną atmosferę budują ludzie.
To oni tworzą i odczuwają zapachy, smaki, widzą blaski światełek kolorowo migających na choince. Wspólna kolęda, wspólny stół, razem wypiekane pierniki, zapach cynamonu i pomarańczy otulają wonną kołderką wszystkich domowników w pełnym miłości, wdzięczności i troski pozdrowieniu „ Wesołych Świąt.”
Czerwony kolor barszczu, brąz grzybów, złoty karp, biel świątecznego obrusu malują zaczarowanym pędzlem dom dla afirmacji wyjątkowych świątecznym momentów życia w aurze uczuć miłości i chęci bycia razem.
Podczas zimowych świąt padają ważne słowa, że narodził się Jezus, które są nadzieją, w zgiełku codziennych spraw mają moc przebaczenia.
Święta to czas, kiedy docieramy do głębi siebie.
Nagle zdajemy sobie sprawę, co jest w życiu najważniejsze. Zatrzymujemy się z zadumą i refleksją patrząc z nostalgią na rozpakowujące prezenty dzieci. Każdy z nas chciałby zatrzymać ten moment na zawsze, ale…
Pandemia trwa, a towarzyszący jej strach triumfalnie wdziera się w zacisze misternie utkanej świątecznej oazy spokoju.
Te Święta będą inne, nie znaczy, że gorsze.
Przeplatane nutą goryczy nad losem wszystkich ludzi, nad ulotnością chwil.
Doświadczenia minionego roku, ludzkie dramaty i nadzieje na szczepionkę są na ustach świątecznych życzeń nas wszystkich.
Pełniej doświadczajmy tego, co najistotniejsze w życiu, cieszmy się obecnością drugiego człowieka. Bo to ludzie budują atmosferę Świąt Bożego Narodzenia.
Nie mamy wpływu na wiele rzeczy, ale możemy zadbać o siebie i innych, wspólnie kształtować magiczną atmosferę tych świąt i kolejnych, równie wyjątkowych, bo obecnych w nas samych.
Kiedyś epidemia się skończy, my zostaniemy z doświadczeniami przeszłości, które już na zawsze zmienią nasze życia na pełniejsze, może lepsze?
Boże Narodzenie jest zapachem, kolorem, dotykiem.
To zatrzymany na chwilę czas w uciekającej rzeczywistości. Magia świat pomaga zobaczyć człowieka w blasku wigilijnej świeci, tego samo, którego nie widzimy na co dzień.
Niech święta pachną nadzieją na lepszy czas bez epidemii, bez izolacji ludzi w domach, niech błyszczą niestandardowymi rozwiązaniami, które służą ludziom.
Dla zagubionych niech będą odpowiedzią, dla chorych niech będą uzdrowieniem, dla wątpiących perspektywą nadziei.
Boże Narodzenie jest w drugim człowieku, jego obecności, charakterze, słowie.
Każdy ma w sobie wszystko czego potrzebuje, żeby być szczęśliwym. Zapach świąt niech uskrzydla ludzi, potęga miłości niech kruszy mury, niech człowiek umie wyrażać siebie w najdoskonalszym przepisie na życie.
Święta Bożego Narodzenia są atmosferą, która jest w nas samych. Ciepłem świecy, ciepłem bliskich nam osób, które są tuż obok nas.
Przygotowana na konkurs: https://www.gladepodrozdolaponii.pl/