Szkoła we wrześniu stoi pod dużym znakiem zapytania.

Czy we wrześniu uczniowie wrócą do szkół?

Rzecznik GIS jest jednak zdania, że na wrzesień planowane jest rozpoczęcie pracy we wszystkich placówkach oświatowych w Polsce.

Ocena poziomu realności tych wypowiedzi stała się powodem medialnej dyskusji o wznowieniu pracy szkół w nowym roku szkolnym.

 

W związku z przedłużającym się stanem epidemii  Covid 19 w naszym kraju, Europie i na świecie wciąż bez jednoznacznej odpowiedzi pozostaje pytanie, czy szkoły wznowią pracę w nowym roku szkolnym 2020/2021.

Pojawiły się nowe priorytety Ministra Edukacji Narodowej, głos zabrał rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

To jednak wciąż za mało, by z przekonaniem stwierdzić, że bezpieczny pobyt uczniów w placówkach edukacyjnych jest realnie możliwy.

Nie brakuje spekulacji na ten temat, pytań oraz snucia domysłów, jak będzie wyglądała praca w szkołach, przedszkolach po 1 września 2020 roku?

Częściowe otwarcie szkół i przedszkoli w maju i w czerwcu oraz organizacja egzaminów odsłoniły nonsensy polityki bezpieczeństwa sanitarnego w naszym kraju.

Działania te jednak sprawdziły, czy szkoły poradzą sobie z reorganizacją pracy w warunkach wzmożonego reżimu sanitarnego.

Ważne również okazały się kwestie związane z przygotowaniem sal lekcyjnych, dezynfekcją pomieszczeń, szkoleniem kadry pracowniczej oraz komunikacją na linii nauczyciel- rodzic- uczeń.

Jan Bonar rzecznik GIS twierdzi, że” nie ma powodów, żeby nie otwierać szkół we wrześniu”.  Ogłosił on również publicznie, że wstępnie opracowane zostały już wytyczne dotyczące powrotu uczniów do szkół.

Skupiają się one przede wszystkim na podstawowych zasadach higieny uczniów, nauczycieli i rodziców przekraczających progi placówek oświatowych.

Czy jednak każdorazowe mycie rąk wystarczy, by uchronić społeczność przed ewentualnym zarażeniem?

Według rzecznika GIS praca pracowników szkoły, w tym nauczycieli i pracowników obsługi skupiać się będzie na eliminowaniu dużych skupisk uczniowskich i zachowaniem dystansu społecznego.

Kuriozalne dotąd pomiary temperatury u wszystkich osób wchodzących do szkoły nie będą praktykowane.

Bez zmian pozostaje również kwestia pomiaru temperatury dotycząca osób z objawami zakażenia, jak również ich izolacja.

Pod lupę wzięte zostały warunki pracy osób po 60 roku życia, jako tych z grupy podwyższonego ryzyka. Dyrektor musi zminimalizować ryzyko zakażenia tych osób.

Oburzenie środowiska oświatowego wywarła również wypowiedź, jakoby konkretne wskazania opublikowane zostały dopiero w ostatnim tygodniu sierpnia.

Wielu dyrektorów szkół, nauczycieli jest zdania, że to zdecydowanie zbyt późny termin, aby skutecznie zorganizować pracę w placówkach edukacyjnych na terenie całej Polski. Chodzi tutaj przede wszystkim o wdrożenie odpowiednich środków bezpieczeństwa sanitarnego, tak, aby uczniowie mogli się bezpiecznie uczyć.

Co w przypadku potwierdzonych zakażeń koronawirusem na trenie szkoły?

Decyzja o zamknięciu placówki ma być podejmowana w trybie indywidualnym po konsultacji z Powiatowym Inspektoratem Sanitarnym i Organem Prowadzącym, pod który podlega placówka.

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C690209%2Crzecznik-gis-nie-ma-powodow-aby-nie-otwierac-szkol.html