Czy znacie nowe pojęcie „zoom fatigue”?
W związku ze spędzaniem dużej ilości czasu przed ekranami komputera, tabletu, smartfona, pojawia się dyskomfort psychiczny i fizyczny.
Dodatkowo ciągłe powiadomienia w telefonie, maile, wiadomości wpływały na szybko przybierającą na wadze przeciążenie informacjami.
Jak poradzić sobie z przeładowaniem informacją w sieci oraz ze zmęczeniem ekranem?
Konsekwencje nadmiernego wysiłku w sieci człowieka to nie tylko ból oczu, pleców, ale również zaburzenia w funkcjonowaniu psychiki człowieka. Nerwowość, skrajne emocje to tylko niektóre objawy, dające się zaobserwować podczas okresu pracy zdalnej lub edukacji w sieci.
Dlaczego praca w sieci powoduje zmęczenie? Dlaczego wielu z nas czuje się zmęczonych zoomem?
Zoom fatigue jest nowym wyrażeniem, które pojawiło się w okresie pandemii Covid 19.
Tak zwane „zmęczenie powiększeniem” to wynik wyczerpania psychicznego człowieka w sieci.
Komunikacja z za szkiełka powoduje dodatkowy stres dla naszego mózgu.
Badania naukowców ze Stanów Zjednoczonych nie pozostawiają złudzeń.
Brak naturalnego kontaktu, brak możliwości obserwowania mimiki, gestykulacji, mowy ciała osób współuczestniczących w komunikacji, na który reagujemy walką lub ucieczką, jest dla nas dodatkowym źródłem stresu.
Od początku epidemii koronawirusa ludzie spędzają bardzo dużo czasu online. Do sieci przeniosło się nie tylko życie zawodowe i edukacja, ale również rozrywka i wszelkie aktywności związane ze sprzędzeniem czasu wolnego.
Rozmowy wideo, na czacie są bardzo wyczerpujące dla naszej psychiki.
Okazuje się, że bezpośrednia rozmowa z rozmówcą jest o wiele mniej wymagająca dla naszego mózgu, a właściwie dla interpretacji sygnałów niewerbalnych. Weźmy tutaj pod uwagę m.in. ton głosu, mimikę czy gestykulację.
Niepełna komunikacja online jest swoistym dysonansem poznawczym dla nas.
W związku z tym męczy, gdyż zachwiany zostaje naturalny rytm rozmowy między ludźmi.
Odbiór merytoryczny wypowiedzi prezentowanej online uzależniony jest o sprawnej technologii.
Wszelkie zakłócenia, przerwy w komunikacji, czy opóźnienia powodują, że nasi słuchacze odbierają nas jako mniej skoncentrowanych lub przyjaznych (badania w Niemczech 2014).
Podczas wystąpień publicznych, wideokonferencji, lekcji online mamy dodatkowo poczucie bycia obserwowanym. Generuje to stres oraz wywołuje niekontrolowaną presję społeczną.
Zamknięcie w domu wymuszone kwarantanną życia, relacji społecznych oraz wielorakich ról pełnionych w społeczeństwie jest źródłem dodatkowego obciążenia psychicznego.
Okno ekranu komputerowego staje się czasami jedyną możliwością interakcji z ludźmi.
Dodatkowo zmiana warunków pracy, nauki, czy rozrywki sprawia, że ludzie czują presję: „Muszę dać z siebie 200%”. Walka o byt powoduje wydajność pracy ponad siły człowieka. Wynika to z obawy przed utratą pracy.
Jak poradzić sobie przed nadmierną stymulacją ekranem i wynikającymi konsekwencjami zmęczenia zoomem?
Przede wszystkim ustal priorytety.
Które spotkania w sieci są niezbędne, a które możesz sobie darować?
Bardzo duże znaczenie ma również długość spotkań. Nie planuj długich spotkań, nie przeciągaj w czasie tych, które prowadzisz online.
Zastanów się również, które spotkania wymagają włączonej kamery? Być może na większości z nich jesteś wstanie obyć się bez jej użycia.
Przekręcenie ekranu na bok wpływa na koncentrację.
Wspieraj się obrazami, plikami, prezentacjami wynikającymi ze współdzielenia ekranu. To pomaga w sprawnym przekazaniu informacji.
Szukaj buforów, dzięki którym odpoczniesz.
Spacer, gra planszowa, zwykłe karty to naturalna regeneracja dla naszego mózgu.
Nie zapominaj o nich.